Sen o ofiarności
"Sen o ofiarności".
26.02.2012.r. niedziela 11:01:08
Sen o ofiarności
Jest drogą ku wspólnej przyszłości.
Ja swe wątpliwości
Pozostawiam na kredensie,
A ze sobą zabieram srebro
I inne drogocenności.
Sen o ofiarności
Bije mnie po żebrach,
A ja niczym bezbarwna tęcza
Drążę w sobie chwile smutku,
Czekam aż Słońce
Zza chmur wyjdzie
I wyciśnie na mnie
Bolesne znamię.
Sen o ofiarności
Ku lepszemu życiu całej ludzkości.
Tymczasem staram się
W rytm swego tętna
Niczym mucha natrętna
Pozbyć się z kadru wspomnień
Chwil zwątpienia
I filozofii nie do przegryzienia.
Sen o ofiarności
Mnie wobec ludzkości
I ludzkości wobec mnie
I mych słów zawiłości.
Lecz takie czyste
Przesłanie piszę
Mając łokcie
Na lewym i prawym kolanie,
Klikam na laptopie
I swe smutki
W internecie topię.
Sen o ofiarności
Jest zaufaniem,
Że ręce pozostaną czyste
I nie upadnę,
Że nie utracę po raz kolejny
Swego certyfikatu sumienia.
Sen o przyszłości
W róży skryty,
A kredens już dawno został umyty.
Pozostaje mi li tylko
Fiołek purpurowy
I chaos w głowie nie nowy.
Sen o przyszłości
Niczym mój osobisty liść
Zatrzymany w biegu
I ma osobista pokusa,
Która sobie hasa i kłusa
.......................
.........................
A ja zalany łzą czystą
Niczym garścią pocałunków
Ukrytych w sennych marzeniach.
Sen o ofiarności
Zwracam wraz z wzbudzeniem
Do świata tego,
Jakże pociętego
Ostrym słowem
Samobójców moralności.
Komentarze (1)
wspaniale:)