sen o przeszłości
Rozczarowałam się tą szarą codziennością
Życiem bez miłości i ciepła
Pragnę powrócić do przeszłości
Wtedy byłam szczęśliwa - kochałam i byłam
kochana
Nigdy już nie powrócę tutaj - zostanę
tam w przeszłości
Chwycę twoją dłoń i nie wypuszczę już
nigdy.
Na twoje ostatnie wtedy słowa odpowiem
pocałunkiem
mówiącym TAK
Naprawie wszystko co zrobiłam źle
Tęsknie każdego dnia
i marzę by spełnił się sen o przeszłości
aaah! a ja znów rozmarzyłam się.
Komentarze (3)
Jestes pewna ze nie mozna wrocic?
podoba mi się koncept wiersza, intryguje tak..
kochanek miły czy ojciec na łożu śmierci proszący o
wybaczenie.. czy zawsze warto mówić nie i ile warte
jest słowo Tak..
ładne życie to to z dzieciństwa...reszta to jak rzeka
kręta...pozdrawiam ciepło