Sentymentalny spacer
Wychowałem się na wsi
Gdzie każdy rolę miał
Uprawiał ziemię
Zwierzęta własne hodował
Pamiętam smak
pieczonego chleba
Swojskiej kwaśnej śmietany
Smak masła robionego
Mleka od krowy ciepłego
Zapach koszonej trawy
Ziemniaka pieczonego w ognisku
Siewy zbiory
Oraz to że ojciec
miał humory
Powroty ze szkoły
Bydła przyganianie
Dziś po latach
dziękować mogę za nie
Za takie do życia przygotowanie
Nie sądziłem że zamknę się w mieście
Że wspomnę o tym jeszcze
Ale może kiedyś na wieś powrócę
Tamte wspomnienia przywrócę
Komentarze (21)
Ja ciągle wspominam dzieciństwo spędzone na polskiej
wsi...to najpiękniejsze wspomnienia jakie mam z
tamtych czasów( opisałam je w wierszu
"Dzieciństwo")Pięknie... Pozdrawiam cieplutko:)
Wspomnienia są silniejsze od nas. Pozdrawiam :)
dokładnie
Przywołujesz wspomnienia. Z Twoim wierszem mogłoby z
pewnością utożsamić się wielu z nas. Pozdrawiam:)
Wspomnienkia może i sentymentem napawają, ale wiersza
- niestety nie ma. Li tylko wyliczanka uszeregowana
tego, czego pamięć nie zgubiła.
Żeby powstał wiersz, potrzebne jeszcze wiązadło
literackie, odnotowane same fakty nie wystarczą.
Pięknie wspominasz bo swoje dzieciństwo
Myślę ze każdy lubi wspominać
Pozdrawiam serdecznie :)
często ludzie na starość wracają do miejsc rodzinnych,
pozdrawiam
ciągnie człowieka do miejsc gdzie się dzieckiem było,
gdzie stawiał pierwsze kroki w dorosłość, ja też
tęsknię za swoją Włodawą i chociaż to miasto to i tak
ma niepowtarzalne smaki dzieciństwa, pozdrawiam
serdecznie
pochodzę ze wsi,zawsze tam wracam i chętnie spędzam
każdą wolną chwilę,,,wieś ma swoje uroki,,,,pozdrawiam
Piękny,sentymentalny spacer.Pozdrawiam:)
tak korzenie są ważne by o nich pamiętać i nie
zapominać jakie przygotowanie do życia se dostało i na
jakiego człowieka się wyszło .
bardzo się cieszę że wiersz podobał się i obudził
wspomnienia .
Ciepłe wspomnienia z dzieciństwa zawsze powracają,do
miejsc z dzieciństwa też mamy sentyment,
dodatkowo twarde życie na wsi z pewnością się Autorowi
przydało,ponieważ go zahartowało,a i na zdrowie też
wyszło,bo żywność własnej roboty,to nie to samo,co z
marketów z konserwantami:)))
Ładny,nostalgiczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
z sentymentem i z serdecznym uczuciem piszesz o
swoich korzeniach...to ma miejsce w Twoim sercu i tak
zostanie:-)
pozdrawiam
Piękna jest moja wieś:-) :-) . Miłego
Piękna jest moja wieś:-) :-) . Miłego