Seplenić czy się rumienić
Z inspiracji czyjegoś wiersza
Chciałbym cipuszki...
Ach ty zboczeńcu!
Ludzie! Ludzie! Policja!
Gwałciciel ! Ratunku!
Zachciało mu się cipuszki
i myśli że dostanie.
Tu jest sklep a nie burdel!
Ludzie! Ludzie! Policja!
Jest policja, są świadkowie
co pan tutaj nawywijał?
Ja nic, to ta wariatka,
krzyku zaraz narobiła,
a ja chciałem tylko
ci – puszki piwa.
Komentarze (25)
Tylko chciało się ci-puszki...pozdrawiam
serdecznie...to do dna
:))) pozdrawiam
:)) Popieram propozycję PLUSZA. Miłego wieczoru.
No cos podobnego:))))...
Dobra ironia. Nie domyśliła się i narobiła sodomy.
Pozdrawiam.
Powtórzę za Shizumą : głodnemu chleb na myśli, ale za
to niezły wierszyk wyszedł
Głodnemu chleb na myśli.
będę szczery
by nie mieć kłopotu
niech zamawia cztery...
+ Pozdrawiam
Witaj,
o Ty zbereźniku - poetycki wykrętniku.
Pozdrawiam.
Tytuł ekstra. Myślę, że spełnić, by się rumienić.