Serce
(pamięci mojej siostry Jadwigi)
te cacka przywieźli z Tobą
cudeńka porobiłaś
ze słomek kartonu i skrawków
zestawy kolorów i kształty nieznane mi
ozdoby pod sufit
na choinkę
na ołtarzyk
maminym bólem zryty
mówili serce
jakie jest i dlaczego
jakież jest to powiększone serce
czternastoletniej siostry
ani śladu deformacji
ale jakże bardzo urosłaś
jak Ty za ten czas urosłaś
Jadwiś
od bliższego do dalszego szczytu
tej bardzo długiej
białej trumny
5 kwietnia 2005 roku.
Komentarze (1)
Matka, gdy Ją dziecię osieroci, ołtarzyk pamięci
wznieść musi.
Te dzieci które zostały - Jej wieczna łza zasmuci aż
po zazdrość, że też nie umarły.
Wybaczą Matce słowa nieprzebrane - żalu.
I tak już do końca...