Sfinksem dyktowane
puk puk
emocji stos
goryczy szmer
kim jesteś?
puk puk
kawałek duszy
kilka słów
kim jesteś?
puk puk
zamknięty w wersy
duszy szept
ból i tęsknota
lęk i gniew
ktoś ty?
…
puk puk
…
puk puk
.
.
zapach myśli
serca szelest
przebłyski pragnień
życia tchnienie
wrażenia muśnięte kolorami
myśli chwycone opuszkami
goryczy szmer
cisza
.
puk puk
…
jesteś?
puk puk
.
.
.
.
byłeś?
autor
zielonaDana
Dodano: 2018-02-24 17:56:21
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
re: marcepani - to przypadek :))
tekst powstał już dawno. Zanim jesion vel robert vel
lilian etc zaczął pisać w taki sposób.
Tak swoją drogą podejrzewam, że on bardzo chce tu
wrócić, tylko czeka na zaproszenie :)) To taki typ,
który uwielbia jak się go prosi ;)
Zapisem wiersza - przypomniałaś mi pisanie Jesiona,
ale on wybył z Beja... fajnie, że jesteś, piszesz,
odwiedzasz :) pozdrawiam.
Fajny wiersz
Witaj Danuś:)
Bardzo podoba mi się też zapis wiersza:)
Pozdrawiam serdecznie:)
... i już cię nie ma człowieku
Dopóki żyjemy, dopóty emocje w nas grają, a gdy już
ustają, to znaczy, że już nas nie ma,
tak jak dziś niestety odeszła Agnieszka Kotulanka, co
mnie zasmuciło:(
Serdeczności ślę Danusiu:)
Nie to tylko ja!
Jestem i będę!
Zostanę jak zmora!
:)
Pozdrawiam!
Fajnie, zDana :)
Refleksyjnie ujęta wartość życia.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
puk..puk :) pozdrawiam :)
Był tylko szkoda że nie wszedł...u mnie dziś nawet nie
puka :)
Super!
Pozdrawiam :*)
Rozmowa z szeptem,
jednym puk puk gestem.
Pozdrawiam Dano, pięknie poszeptałaś.
Byłem, fajny wiersz przeczytałem,
bardzo Cię pochwaliłem i głos oddałem.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))