Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zimna Zośka

Bez butów do salonu proszą,
tam gdzie całuśnych osób grono,
ponieważ to rodzinka żony,
kto kim, chwilowo nie wiadomo?

Podano mięsa i słodycze,
przyznano za nie punkty karne,
więcej mówiono niż słuchano,
choć tempo picia raczej marne.

Na imieninach z obowiązku
trzeba o bliźnich poplotkować,
tym bardziej, że nas dotknął problem:
Jak się i kiedy zrewanżować?

Dodano: 2010-05-16 07:31:57
Ten wiersz przeczytano 1430 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Sotek Sotek

No to rzeczywiście jest teraz problem. Miło było
przeczytać. Pozdrawiam:)

Maria Sikorska Maria Sikorska

różnie to bywa na imprezach, nieraz siedzi sie sztywno
bo "ę', "cię", innym razem jest super...nie zawsze
wszystko nam pasuje, ale co zrobic, takie
życie...dobrze chociaż, że proszą...

Akaheroja Akaheroja

ale impreza...znam takie rodzinne klimaty, gdzie
uczestnictwo w imieninach bądź ich wyprawianie to
raczej obowiązek niż przyjemność i radość ze spotkania
z bliskimi...

felka felka

A tak to jest z imieninami i polskim obyczajem, teraz
taniej, zielonego już więcej, a zwyczaj całuśny u
nas jest od święta, u innych obowiązkowo zawsze przy
przywitaniu przyjaciół, byłam tym zaskoczona, a nawet
zniesmaczona.

Henio Henio

Witam. Już na temat zimnej Zośki całe księgi, ale co
wiersz to już sam w sobie jest inny - i Twój jest
bardzo ciekawy i do tego celna końcówka...powodzenia

Marek Gajowniczek Marek Gajowniczek

Nie każ im zdejmować butów,bo już tym wierszem
wystarczająco się zrewanżowałeś.

wrobel wrobel

witaj, ja również spędzałem czas u ciepłej
Zośki. wszystko się zgdza, jak byś tam był. Wiersz
dobrze napisany, pozdrawiam.

małgorzatak-m małgorzatak-m

Świetnie opisana scenka rodzajowa. Brawo!

Villain78 Villain78

Oj zimna, brr :)..Pada i wieje..i tylko Los :) z życia
się śmieje.. M.

jarmolstan jarmolstan

Towarzystwo jesienią swego życia tak ma, głośno każdy
mówi, żeby nie zapomnieć, co chce powiedzieć, dlatego
słuchanie jest drugorzędnym zadaniem.

Andrzej Trzebicki Andrzej Trzebicki

Pointa jest największym plusem tego wiersza. A więc
przyznaję Ci go. Pracuj nad warsztatem ! :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »