Sianokłosy
„wiersz biegł, biegł i wpadł twarzą w krowi placek” Florian Konrad
dzień w którym mój wiersz wpadł
w krowi placek stał się sacrum,
nie powiem, że doznałam
wniebowstąpienia.
obtarłam mu twarz białą
chustą i schowałam
głęboko w wersy,
stworzyłam z dziwnych metafor,
klaskałam w dłonie
i słuchałam czarowania Anny Szałapak
a Flo śmiał się
i pisał te swoje dziwaczne teksty
w których sprawiał, że stawałam się
życiodajnym deszczem lub
zastygłą lawą
z której powstała złota rzeźba,
lśni niczym
niezebrane stogi siania.
gdy Flo tworzy - płonę, to znów gasnę
i boję się poranka
- banał powiesz: a jednak,
gdyby nie ten placek i krowa w tle
- „Świat się śmieje„
Myślałam, że tego dnia uduszę Ciebie swoim wierszem, teraz Ci dziękuję Florku
Komentarze (25)
Ewuś
o wartości wiersza decydują metafory; ktoś o trzech
imionach doskonale o tym wie i Ty pewnie też;
to metafora pozwala poecie sięgnąć w przestrzeń
nieosiągalną dla słów;
drugą niezwykle ważną rzeczą jest spójność dzieła;
nikt Ci przecież nie wmówi, że kupa kamieni jest
rzeźbą, ani strzępki płótna - obrazem;
dzieło musi być całością - i to samo dotyczy wierszy;
spoistość wiersza można osiągnąć na wiele sposobów;
podejrzyj Daisy
jej wiersze są jak mury Inków na Machu Picchu -
budowane z kamieni o różnych kształtach i wadze
są tak dopasowane, że pomiędzy nimi nie da się wbić
szpilki;
Twojej uwadze poleciłbym także wiersze Komnena (dziś -
poeta o znanym nazwisku ze ścisłej poetyckiej
czołówki)
oraz Mirandy X (wstawione tutaj wiersze pisała jako
17-latka);
na tym portalu jest wiele skarbów i mam nadzieję, że
Ty także dołożysz trochę swoich;
pozdrawiam z dalekiej Syberii :)
Witaj,
z mojegao doświadczenia wynika, że świat zawsze się
śmiał i śmieje...
Czasem, bo ma nas za głupców, a czasem dlatego, że
jesteśmy kompletnymi głupcami, udając Greków...
Ewa dzięki Ci za miłą wypowiedź - najdalsza moja
pamięć przypomina mi "Świat się śmieje"...
Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie.
Fajne i do śmiechu temat niecodzienny. Pozdrawiam
Ewuniu.
Flo:) buziaki
Yulia tulaski :)
Jejku- jakie to słodkie i urocze, kochane i cudowne :)
Całuski w samo serce!
Nie miałam przyjemności przeczytać owego wiersza, ale
ten powyżej jak najbardziej z przyjemnością i
uśmiechem :))
Serdecznie pozdrawiam
Aniu jest to świetny nawóz :))) pozdrawiam
na krowich placka wiersze bujne rosną
Eluś :) tez się śmieję :)) dziękuję
Pamiętam, Ewa :)))) I śmieje się na wspomnienie.
Dzisiejszy wiersz uśmiechnął mnie :)
Pozdrawiam