Siedem
Siedem kwiatów -
pięknych róż -
dnia siódmego dałeś mi...
Powiedziałeś siedem słów -
słów zaklętych,
czarodziejskich...
Poczerwieniał cały świat -
kontynentów siedmiu czar...
I tygodnia siedem dni.
Dziś pamiętam jeszcze smak
Twoich ust na ustach mych...
Smak goryczy
słonych ust -
siedmiu grzechów - wielki ból...
I minęło kilka lat -
siedem wiosen,
siedem zim....
Lecz na sercu został ślad...
siedmiu zaleczonych blizn...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.