Siła miłości
Słońce chyliło się ku zachodowi.
Powierzchnia morza, wydawała się
jednym wielkim migotaniem i lśnieniem. O
brzeg tryskała piana, białe grzebienie fal
lizały stopy i małą zatoczkę w kształcie
sierpa. Stojąc na brzegu, patrząc prosto w
jego ciemne, tajemnicze oczy zdała sobie
sprawę, że miłość do niego jest czymś, na
co nie ma wpływu. Że znalazła ją bez
powodu, bez komentarza
nie dając możliwości obrony. Że z tą
miłością jest tak ,jak z muzyką, nie można
jej wyjaśnić. Trafiła ją bez słowa, prosto
w serce. I nadal mimo przeciwności losu,
on, był całym jej światem. Tylko on, umiał
sprawić, że w jednej chwili stawała się
atrakcyjną, szczęśliwą kobietą.
Wystarczyło, że opuszkami palców dotknął
jej policzka, był to dotyk tak delikatny,
jak muśnięcie skrzydeł motyla, a i tak z
wrażenia nie mogła oddychać. Teraz, stojąc
nad brzegiem morza oboje patrzyli , jak
słońce zbliża się do linii horyzontu,
niczym rozżarzona do czerwoności kula
ognia, aby utonąć w wodzie. Szczęśliwa, że
jest przy niej, tonęła w jego oczach
mających kolor magicznego nieba. W rozkoszy
jakiej jej ofiarowywał przyćmiewając umysł
niczym srebrna mgła.
Tessa50
Komentarze (21)
Poruszające wersy...pozdrawiam
Witaj Teresko. Długo mnie nie było. Teraz muszę
nadrobić to co utraciłem sycąc duszę pięknymi
wierszami. Mam teraz wiele spraw na głowie ale za
niedługo będępojawiał siętutaj częściej. Jak zwykle
potrafisz rozbudzić wyobraźnię, przywołać tęsknotę i
wspomnienia za tym co kiedyś było a co serce
zapamiętało. Mogę tylko westchnąć:( Miło było
przeczytać. Pozdrawiam:)
Tereniu pozwól, że pomarzę sobie przy Twojej prozie.
Pozdrawiam cieplutko :)
Witaj Tereniu,
będę w kółko powtarzać, że jesteś na beju królową
prozy, dziękuję, jesteś przesympatyczna.
23 czerwca były moje imieniny.
Z okazji twoich urodzinek wszystkiego naj, naj, naj.
Kuruję się Tereniu, kuruję i od jutra będę jeździć na
okoliczne wycieczki.
Pozdrawiam i przytulam do serca.
Witaj /Tesso/ - pozwól że do treści już się nie
odniosę. Tyle padło wypowiedzi,że temat został
wyczerpany - dosłownie:)Zresztą moje zdanie na temat
miłości jest bardzo subiektywne i nic tu nie wniesie.
Lubię czytać Twoje opowiadania z uwagi na styl i
barwne obrazy.Są tak wyraziste,że zawsze potrafią
przenieść w miejsca, które opisujesz.Dziękuję za miłe
doznania.Pozdrawiam ciepło:)
Taka jest siła miłości Jureczku:)Rozkwitamy i
piękniejemy pod jej wpływem,wpadamy w rozpacz gdy
wydaje się nam,ze ją tracimy.Mam nadzieję,że tej parze
się uda!Ale się rozgadałam Tesso kochana,to Twoja
cudna proza tak na mnie podziałała:)I ja jak kornatka
jestem wierna!+++
Tereso - Siła miłości w twojej prozie jest
niesamowita własnie - jest właśnie taka jaka powinna
byc...Kto kocha tęskni - klimat bardzo odpowiada moim
odczuciom. Dziękuję
Taka jest siła miłości przeurocza Tesso, ładnie
pokazana, nad brzegiem morza.
Miłość, kiedy jej płomień najgorętszy jest piękna,
bolesny kiedy gaśnie.
Być może tych dwoje ominie to bolesne doświadczenie i
samo szczęście los dla nich przypisał, oby.
Pozdrawiam przeurocza będąc wierną.:)
siła milosci
miłosci sila
już wielkie sczyty nieraz zdobyła
Pozdrawiam cieplutko
Tak, takie odczucia są tylko w miłości. Podoba mi się
klimat.
Gdy on jest przy mnie blisko,
wystarcza mi za wszystko!
Pozdrawiam!
tulipan44 również jest optymistą no i widzę u autora
malusieńki rys romantyczności, naucz mnie tego
autorze, pozdrawiam
siła miłości czy nad brzegiem morza
czy w innym miejscu jest cudna
pozdrawiam serdecznie:):):)
Siabo, proszę poczytaj sobie słowa skierowane do
Ciebie pod moją poprzednią prozą. Pozdrawiam cieplutko
:)
No nieco subiektywna ocena z mojej strony, że ta
przygoda skończy się dla peelki fatalnie, ale poznałem
portret psychologiczny peelki z poprzednich wierszy
Tessy50 a zresztą absolutnie nie narzucam tutaj ani
autorce ani czytelnikom własnej opinii, wprost
przeciwnie - Stella - Jagoda i barbara1202 nieco mnie
powiedzmy pesymistycznego realistę? podbudowały hm....
Jurek