Siostra Nienawiści
O Miłości moja święta!
Panno uczuć nieugięta.
Nienawiści siostro druga
Co do Ciebie każdy mruga.
Pani, co świat w swej władzy trzymasz.
Ty, co świata realia ukrywasz.
Z prośbą wstępuje w twej miłości progi.
Gdzie kochanek memu sercu drogi?
Ja tu płacze, tęsknie - czuje.
Życie drogie odebrać próbuje.
A go nie ma, jak nie było.
O Miłości moja święta!
Nie bądź taka nieugięta.
Nienawiści siostro druga
Jam przed Tobą, jam Twój sługa.
Tylko powiedz Pani wielka
Czy kochanka miłość wielka?
Czy źrenice ma wnikliwe?
I czy serce - też prawdziwe?
Komentarze (3)
Oddaje swoj glos...Bardzo ladny wiersz...Mam
nadzieje,ze natchnienie pozwoli Ci napisac jeszcze
wiele takich dobrych wierszy.Pozdrawiam serdecznie
Często obie panie mają nas w posiadaniu ... niestety
Nienawiść jest zwierciadlanym odbiciem miłoścvi.
Szkoda tylko, że często bardziej
trwala.