Skazani na świat
Zamknięci w klatce codziennych spraw
Z czarną teczką
Jak z kulą u nogi
Zabierającą możliwość
By wzlecieć do nieba
W czarnych garniturach
Jak kondukt żałobny
Jak skazańcy
Zahipnotyzowani próżnością
Bo próżni są
Zmierzają na wyrok...
Zmierzają ku śmierci...
autor
Madame Bovary
Dodano: 2005-09-08 17:32:18
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.