skazany na banicje
Nie będę się uśmiechać
gdy oczy bez blasku
włosiennicy nie założę
popiołem głowy nie posypie
wybrałam siebie
wybór przemyślany
"rozsądne rozmowy"
już za sobą mamy
skruchy nie czuje
grzechów nie wybaczę
jestem jak dawniej
już nie plączę
niech sobie mop z miotłą
w kacie poszeptują
kurze i garnki
już mnie nie interesują
w złotej koronie
zasiadłam na tronie
Skazując cie na banicje
wyrok nieodwołalny
Komentarze (16)
"wybrałam siebie wybór przemyślany",no i bardzo
słusznie!
To się nazywa asertywność a także optymistyczne
podejście do życia:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia:)