skurrr...czyć problem
...czyli ; - opadające emocje....
a kiedy przyjdzie problem w twój dom
– jak lanca ułańska
……..stał będzie zawzięcie,
przygotowany do skoku
- nie bój się że wielki jest, od Tatr aż
do Gdańska
zlekceważ bokiem lub stań chyłkiem w
rozkroku
on sam się skurr…czy, niewiadomo
kiedy
zrobić swoje, gdy już przyszedł, musi
- by gorszej nie napytał biedy
….przeczekaj, aż se upuści
albo przyspiesz działanie
daj mu na wstrzymanie
- skończy się stanie
i zniknie – tusch
ten problem
o…...i
już !
...a jeśli ktoś powie - "Ło rany boskie" ! - to ja przeproszę za styl yamCitowski...
Komentarze (8)
Czy będziesz teraz te "kształtne"wiersze puszczał
seriami?Bo jeśli tak, to czekam na
następny"odcinek":))może teraz coś "jajowatego"??;))))
Widze ze nowy rodzaj wierszy stworzyłes:)" Ło rany
boskie" ...ale dopie...trala lala :) ciekawie ciekawie
nie powiem :)
Gdy Cię nie chcą, gdy dość mają
Biorę plecak idę stąd...
Biorę misia i telefon,
I psiapsiółkę biorę stąd!
Miałam napisać co innego, ale niech będzie - Ło rany
boskie! ;) Ale nie przepraszaj :))
problemy często nas przerastają albo znikają przez
inne.u Ciebie natomiast po prostu rozpływa się w
powietrzu.:) i po kłopocie..;)pozdr.+
faktycznie, masz niepowtarzalny styl ... dzisiejszy
utwór bardziej zawoalowałeś i tytuł fajny, więc kupuję
:)
Świat nigdy nie może przebaczyć tym, co nic nie
zawinili.
Emocje są częścią nas samych , opadają i wznoszą się
ponad wyżyny, lecz najważniejsze mieć nad nim
władanie, a lżej będzie nam przejść jego wniesienia.