Ślady zmartwychwstania...
W Wielkanocny ranek w sadzie
przydomowym,
poszedłem poszukać śladów
zmartwychwstania,
wierząc, że w ogrodzie każdy krzew
gotowy,
jest rozkwitnąć życiem dziś z rozkazu
Pana.
Tuż obok pigwowca w czerwień
wystrojonym,
brzoskwinia czaruje delikatnym kwiatem,
obok nektarynka swym płatkiem różowym
i kształtem kielicha jest jej bliskim
bratem.
Jabłonie i grusze jak wojska szeregi,
na rozkaz Natury cierpliwie czekają,
choć pąki obsiadły już gałązek brzegi,
to prawa rozkwitu jeszcze wciąż nie
mają.
Wróciwszy do domu w izolacji szpony,
nabrałem pewności oraz przekonania,
że śmierć Bóg pokonał fakt to
potwierdzony,
bo widziałem liczne ślady
zmartwychwstania...
Komentarze (53)
Świetny wielowymiarowy wiersz skłaniający do refleksji
i bardzo optymistyczny :) Pozdrawiam cieplutko :)
Z wiarą wiersz napisany
Odrodzenie się przyrody w obliczu Zmartwychwstania
Pańskiego pozwala człowiekowi wzmocnić wiarę w cuda i
przemiany zachodzące w naturze.
Serdecznie pozdrawiam :)
Gdzies pan sie chowal panie Marianie, ze dopiero
dzisiaj moglem tem malowniczy wiersz przeczytac:)
Wiosna związana jest ze zmartwychwstaniem Pana Jezusa.
Ładnie to porównałeś odradzającego się życia w sadzie.
Pozdrawiam
Witam.
Z przyjemnością poczytałam jeszcze raz :)
Słonecznego dnia życzę ☀️
Dobry przekaz wiersza,
skłania do zadumy nad życiem.
Pozdrawiam serdecznie
Wiosna ma w sobie wiarę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
Pięknie malujesz słowem, ciepłe wiosenne obrazy,
natury, w ogrodzie owocowym, o poranku.
Podoba się wiersz, bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ładny wiosenny poranek.
Pozdrawiam
pięknie o wiośnie (w aspekcie zmartwychwstania)
Super ;) Pozdrawiam i głos zostawiam ;) dużo zdrowia
życzę
Jakąż to wielką radością i dozą optymizmu napawa nas,
to coroczne odradzanie się przyrody w okresie
zmarchwywstania pańskiego.
Pozdrawiam serdecznie M.N.
Bardzo ładnie :)
Dziękuję i wzajemnie ...