Śleboda i filoZofia
wiersz gwarowy
-Śleboda i filoZofia-
Piyknieś Jegomość pisoł,
jesce piykniej godoł,
ale jo sie nimogem,
Jegomość zgodzić z Tobom...
ze coby być ślebodnym
i ino swoim panem,
ni mozno być w zyciu,
do cegoś przywiązanym...
A Wos przecie Jegomość,
przywiązały Hole,
góralsko filozofia
i bracio Górole.
Dyć Wos Jegomościu,
ta sukienka święto,
przywiązała do krzyza,
z Jezusowom mękom.
Dyć se do ślebody,
drózecka niejedna,
jedni pódom sami,
drugik trzeba przegnać...
Trudno mi w ślebode,
to syćko owijać,
dyć se tyz niejedna,
jest filo-Zofija.
Piyknieś Jegomość pisoł,
jesce piykniej godoł,
wyboc ze sie nimogem,
Jegomość zgodzić z Tobom.....
Jegomość ksiądz
śleboda wolność
Komentarze (15)
miło jest czytać twe wiersze biorą za serce ach biorą
- pozdrawiam:)))poz.
Tak pięknie piszesz o wierze bo ona jest fundamentem
naszej tradycji i zwyczajów-pozdrawiam!
Miło się czyta takie rozważania, egzotyka!
W rodzinne strony jeżdżę rzadko, więc chociaż dzięki
Twojej gwarze jakoś tak bliżej kochanych Taterek będę.
Pozdrawiam:)
Cudne, mądre wiersze na każdy temat. One
nas wzbogacają.Wolność to rzecz względna.
Można podróżować po świecie a i tak wraca
się z przywiązania jak ptak do gniazda.
interesujące rozważania,każdy inaczej pojmuje
wolność...Ładny wiersz
Tak, wiele dróg prowadzi do wolności i jak piszesz:
"jedni pódom sami,/drugik trzeba przegnać...". Podoba
mi się.
ciekawa rozmowa w wolności słowa.Pozdrawiam
Filozofia księży jegomości jest taka, byśmy się Boga
bali i ze strachu hold mu dawali. Ja myślę, że jeśli
będziemy duszą i ciałem miłowali Boga, to po próżnicy
będzie ludzka trwoga.
A jeszcze inni korzystajac ze slebody
brna gdzies bez opamietania.
Pikna jest ta waso gwara i pikny madry wiersz.
I gdzie tu mowa o wolności jak zewsząd człowiek
przywiązany, mądrze, wesoło i filozoficznie w Twoim
dzisiejszym wierszu:)))
Skorusiu jesteś skarbnicą mądrości, bardzo ciekawy
wiersz, bo przecież i miłość to przywiązanie i wcale
naszej wolności nie ogranicza.
Całe zycie to tako fest pielgrzymka i jak cytom
Twoje pisanie to se tak śtuderujem jak pieknie
potrafis pisaniem pokozać co w Tobie siedzi na kozdy
temat... Bóg Ci zapłoć za pisane "śrebło" ftore mi sie
straśnie widzi!
Chyba kazanie było nie po Twojej myśli a na serio to
bardzo podoba mi się jak zawsze to Twoje rozważanie
nad słusznością tego co mówimy , ale jesteśmy tylko
ludźmi i czy "jegomość" czy Ci z szeregu to wszyscy
tylko ludzie ...
Ciekawy wiersz... Masz rację, naszą wolnością jest
tylko Chrystus... Człowiek tylko w Bogu może znaleźć
wyzwolenie... Piękny wiersz... A dla mnie jest pewną
mądrością, wskazówką... Dziękuję...