Ślepa ulica
Jdziemy wzdłuż jej
zakrwawionych myślami
duszy
goryczy chwil
Rozglądamy się
oszukując
przeznaczenie
Idziemy wzdłuz niej
Myśląc
o sobie
o nas
o tym co bylo kiedyś
Przepraszasz mnie
Tłumaczę sobie
że nic się nie slało
Weszliśmy razem
w ślepą ulicę...
Wydostając się z niej
gubimy wspomnienia...
dla ciebie ode mnie
autor
Patrycja
Dodano: 2004-12-27 03:29:22
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.