Ślepiec
Ślepiec by zauważył piękno
jakie w sobie posiadasz
liczy się wnętrze
i to jak rozmawiasz
nie odkrywaj kart
tym siebie okaleczysz
trudno będzie
z tego się wyleczyć
musisz mi wierzyć
on ma wzrok
ciebie nie widzi
bądź silną
gdy pluje i szydzi
ten facet
jest z uczuć obdarty
nie jest ciebie warty
spójrz jak ze złości kona
wie że ciebie nie pokonał
wzrok wbiłaś w niego
drży słabość jego
ty już
nie należysz do niego
Autor Waldi
Komentarze (43)
:)
trafnie Waldi, liczy się wnętrze człowieka :)
:)
Krokodylla .. zaskoczyłaś mnie dziś bardzo .. po
sześciu godzinach nieobecności Ty broniłaś mnie tu jak
lew .. nie Tołstoj ... a z safari grzywę nastroszyłaś
nadstawiłaś pierś
I dla tego wyznam Ci dziś miłość .. naręcze kwiatów
przyniosę Tobie we śnie ... ja nie jestem poetą..
tylko po prostu Waldi .
widać pomyliłem strony wszedłem między wrony .. które
próbują wyśmiewać się ..
przecież większość tu ma się za prawdziwych poetów ..
to co oni tu robią .. na tej stronie wierszokletów ..
ja myślałem.. że drogę pomylił tylko Bóg .. a jednak
z nas wielu ..
no cóż pozostanę na tej stronie .. to przyrzekłem
przed śmiercią swojej ukochanej żonie .. że nie
opuszczę was do śmierci .. Tak mi dopomóż Bóg ..
a Tobie dziękuję jak i wielu innym co nadstawiają za
Waldusia kark ..
jesteś taka kochana ..
Ślepiec -despota, tego co ważne nie widzi :)
Pozdrawiam serdecznie.
Waldi liczy się serducho...
Pozdrawiam wiosennie:)
Dzisiaj podpisze sie pod wandaw;))
Pozdrawiam
Bardzo trafnie waldi Liczy sie serce i piekno
wewenetrzne
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobranoc waldi:-)
Słodkich snów:-) :-)
No ok, rymy proste bardzo fakt, ale ten wiersz jest
taki.. Kochano-Waldusiowy! Taki bardzo jego i to mnie
zawsze rozczula
szydzi-widzi; obdarty-warty; posiadasz-rozmawiasz,
itd. Co się dziwić że ReedDżej, że doznała głębszej
refleksji!
Ale po cholere ta kpina? To niemerytoryczne.
Nie pouczam, ale będę szczera- drażni mnie twoja
arogancja. Piszesz świetnie, ale nie lubię Cię jako
osoby. Ranisz. Przecież można ludzi krytykować z
empatią.
W moim przypadku byłaś fair- przyznaję.
Krokodylla - odpowiem tylko raz: po - nie ucz mnie
pisać komentarzy; po drugie - nie komentuję prywatnej
osoby autora tylko jego wiersz z tej prostej
przyczyny, że tylko wiersz mam przed sobą; po trzecie
- dla mnie wiersz nie równa się autor; po czwarte -
ależ ja uwielbiam Waldiego1, jest taki nieporadnie
słodki...
Szydzisz z ludzi, a mi zarzucałaś niemerytoryczne
komentarze.
Dżej co on Ci zrobił?
Niech chłopak wyraża siebie tak jak potrafi.
Przecież nie wydaje wierszy na rynku literackim.
Wyluzuj, arogancja jest passe