Slipping away
Jak co roku ta sama hostoria...
Kolejna noc
tak pusta i samotna.
Kolejny rok
tak pełen cierpienia.
Kolejny dzień
mijający gdzieś.
Kolejny krzyk
rozdzierający ciszę.
( I ból w moim sercu
tak prawdziwy i żywy. )
Znów sama ze swoimi myślami.
Pełna sprzeczności.
Jestem, choć miało mnie nie być.
W ciemności szacie skryłam się.
...samotnie spędzany kolejny rok.
autor
Black Dead Angel
Dodano: 2006-06-02 13:30:46
Ten wiersz przeczytano 675 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.