Śliskie chwyty
to bajka dla dużych dzieci :)
Siedział pająk na gałęzi,
trzymał muszkę na uwięzi.
Nie chciał jej od razu zjeść,
bo miał zamiar wyssać treść.
Muszka była kolorowa,
raz zielona, raz brązowa,
w słońcu skrzydła migotały
i wzmagały czar jej cały.
Chciał omotać ją solidnie,
prządł ostatnio dosyć bidnie,
może się też w nim zakocha,
bo jest jeszcze całkiem płocha.
Tutaj był on w wielkim błędzie,
zaraz kłopot mu przybędzie.
Muszka była doświadczoną,
kilka razy poślubioną
i choć długo o kimś śniła,
nigdy w sieci tak nie tkwiła.
Pająk zbliżał się powoli,
przekonany - poswawoli...
Już obiecał jej małżeństwo,
w nim dostatek i królestwo,
śmiało jej zaglądał w oczy,
może siłą ją zaskoczy...
Tu ją szarpnął, tam ją skubnął,
później znów się nieco cofnął.
Muszka lekko skołowana,
w końcu rzekła - proszę pana,
niech pan powie o co chodzi,
chyba mnie pan za nos wodzi.
Może zechce pan wyraźnie
się wysławiać i poprawnie,
bo ja bym już poleciała,
dość się w krzakach nasiedziałam.
Pająk się dość mocno spienił,
barwę na czerwono zmienił,
lecz gdy zbliżył się za blisko,
nagle poczuł, że jest ślisko.
- Tyś jest pająk? Tyś niezguła!
Muszka w oczy mu napluła.
Kung-fu też zastosowała,
chociaż była całkiem mała.
Pająk w złości sieci zerwał,
do odwrotu się poderwał,
wyniknęła z tego bójka,
bo to była - mucha plujka.
Na tych, wysysaczy treści,
podaję do wiadomości:
w pogotowiu mam gotowy,
z dozownikiem gaz pieprzowy.
Komentarze (69)
zabawnie, fajnie:)
dziękuję krzemanko i miłego również :)
A może bejowej?:))
Super bajeczka o bojowej muszce:))
Miłego wieczoru.
virginia20- wesoło dziękuję :)
tańcząca z w., fajnie, że przypomniałaś Payu, szkoda,
że już nie pisze. Lubiłam go czytać :)
Mms-ku- dziękuję :)
Jutta- tych świntuszków coraz więcej w sieci...:)
agarom- wiem, ze Ty jesteś szlachetny, nie jak ten
pająk ;)
karmarg- odwzajemniam :))))
DoroteK- miło mi :)
milyena- miło, że doceniasz mój humor, ja Twój też :)
Ziu-ka- miłego również :)
Ania M.- miło mi od ucha do ucha :)
anna- ja lubię bajki :)
Jacek Z- cieszę się, że się cieszysz i że znów dla nas
piszesz :)
AMOR1988-sweet, sweet :)
44tulipan- lepiej, żeby się nie przydał, ale kup :)
wesoło i bojowniczo,,pozdrawiam :)
andreas- za zgrabne :)
blondynka8- za achy po pachy :)
PLUSZ50- za super...:)
Stella-Jagoda- za uchahaha :)
kaczor 100- sprytna była i opluła, konto swoje
zachowała :)
Halinka53- gaz jak najbardziej wskazany na niegodne
pany...:)
Kochani Dziękuję strasznie za Wasze achane-komentarze.
Ja sama się śmieję z tego co tutaj wypisuję.
magda*- Twój pomysł dobry, dzięki :)
Zgrabnie,dowcipnie i fajnie.
Pozdro.
Fantastycznie.Dziękuję za tę sporą dawkę humoru.
Może tylko śmiało jej zaglądał w oczy zamiast bardzo
jej zaglądał.
Buziaki
Uśmiałam się po same pachy, więc Elenuś ochy, achy, bo
wierszyk wielce edukacyjny:)
Pozdrawiam i głosik zostawiam-:)