Słodkie korale
Kiedyś pięknie ubrana
w szacie bielusieńkiej
kusiła uwodzicieli
zapachem i wdziękiem
W około niej tańczyli
jej pięknem zachwyceni
wejść próbując w jej łoże
ukrytego wśród zieleni
Dziś w czerwonych koralach
bo to podobno w modzie
owocem przyozdobiona
czereśnia w naszym ogrodzie
Komentarze (12)
Ładnie, a po wprowadzeniu poprawek, o których już
pisano, będzie jeszcze piękniej. Pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz:) Pozdrawiam
podpisuje sie pod minawia: ukrytego loza ale ukryte
loze / poza tym ladnie, widac przykladasz wage do
rytmu dZieki temu tresc bardzo plynna/ staranna/
pozdrawiam
Pyszne zaskoczenie a swoją drogą w dzieciństwie
zakładałam nie korale a kolczyki z czereśni:)))
"wejść próbując w jej łoże
ukrytego wśród zieleni"
tu bym poprawiła
to łoże - a więc, ukryte wśród zieleni
(ukrytego wśród zieleni - łoża)
Ładny wiersz, a swoją drogą, to szkoda, że czereśnia
tak krótko owocuje.
Jednak trzeba uważać, bo i w pięknej słodkiej czereśni
lubi się jakiś robaczek zadomowić.
Pyszny wiersz, pozdrawiam.:)
słodkie .. smaczne moje ulubione pięknie o nich
piszesz ...
pozdrawiam - miłej niedzieli :-)
bardzo dobry wiersz mój klimat serdecznie pozdrawiam
:)))))
Korale z czereśni i kolczyki ubierałam się nosząc na
głowie kucyki, a tak na poważne to ciekawy wiersz
skłania do zadumy. Pozdrawiam :)
Wokoło
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2537355
co to jest „jej łże”?
Pozdrawiam słonecznie :)
Początek sugerował co innego, ale kto by nie lubił
czereśni.Pozdrawiam
Każde drzewo ma swoją nimfę opiekunkę - hamadriadę.
która jest jego uosobieniem i duchem opiekuńczym.
Właśnie opisałeś w swoim wierszu driadę czereśniową.
Pozdrawiam. (+)