Słoń i mrówka...
Poszła na randkę ze słoniem mrówka,
kochanie moje gdzie twoja główka?
pragnę cię głaskać, ciągle całować
czy już na miłość jesteś gotowa?
-mrówka odrzekła, inaczej będzie
nie tak zwyczajnie jak robią wszędzie
ja cię utulę, szepnę do uszka
posłucham bicia twego serduszka.
będę cię pieścić słoniu kochanie,
dam ci obiadek i też śniadanie...
wielka namiętność dwojga trzymała
można powiedzieć, wprost rozkwitała.
lecz pewnej nocy śmierć zawitała,
słonia biedaka do siebie zabrała.
rozpacza mrówka, łzy gorzkie leje
nie mam już planów, prysły nadzieje
siedzi nad słoniem i lamentuje,
-życie mnie chłoszcze, nic nie pasuje
miałam mieć piękny, wymarzony ślub
a teraz przez całe życie
będę kopała dla słonia grób...
Stella...
Komentarze (26)
Drodzy...dziękuję 100 razy za komentarze, odwiedziny i
to , że jesteście tu na blogu. gdzie na wyciągnięcie
ręki można poczytać, przemyśleć dużo spraw i być z
Wami. dziękuję Wam...miłej niedzieli...
Sandrusiu ale mnie zaskoczyłaś zakończeniem, nie
wiadomo czy płakać, czy się śmiać, ale tak i w życiu
bywa gdy dwie osoby nie dobiorą się, miłej niedzieli
Serce nie sługa. Najsmutniejsza chwila, gdy ukochana
osoba opuszcza nas na zawsze. Nic tylko usiąść i
płakać, a przecież żyć dalej trzeba. Smutek mogą ukoić
miłe wspomnienia. Miłego dnia Sandro :)
Trzeba uważać kogo bierze się za męża. Zaskakujące i
ironiczne zakończenie. Pozdrawiam
Ciekawie refleksyjnie o miłości:) pozdrawiam z
uśmiechem:)
Smutna miłość niedobranej pary.Zaskakujesz
zakończeniem.Pozdrawiam serdecznie:)
"a teraz przez całe życie
będę kopała dla słonia grób..." świetne. pozdrawiam
samo życie niestety zaskakujesz zakończeniem -
pozdrawiam
Życie to jedna wielka niespodzianka i nie zawsze
wszystko dobrze się
Kończy. Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem tej historii...
Bardzo ciekawie opowiedziana, a zakończenie jest po
prostu świetne!
Zaskakujący koniec. A to ci rozważania :))
Super puenta :)
Tak wiec milosc po grob.
Pozdrawiam wiosennie :)
Smutna refleksja z super zakończeniem. Pozdrawiam
Grażynka ma rację Stello. W słowie rozpacz - "a"
zakradła się literówka "
Pozdrawiam serdecznie paa