Słowa
Słowem można zranić bardziej niż nożem...
Każde Twe słowo
kiedy tylko wspomnę,
jak fala przypływu
powraca wciąż do mnie,
zalewa me serce,
które w bólu tonie,
ogień goryczy nie gaśnie
wciąż płonie,
rany nie wyleczone
są wdarte w mą duszę,
krwawią resztkami uczuć,
które ocalić muszę.
Komentarze (3)
ciekawy i dobry wiersz, pozdrawiam cieplutko :)
Smutny wiersz..ale to racja.
To prawda, słowa czasem ranią bardziej niż ostrze.
Pozdrawiam ciepło.