słowa ranią
każdy wyraz
wykańczam z nadmierną precyzją
delikatną linią dopieszczam
ostre krawędzie
zdmuchuję ciężki pył
z minionych znaków
wykreowana idealność
cóż z tego
kiedy słowa ranią.
każdy wyraz
wykańczam z nadmierną precyzją
delikatną linią dopieszczam
ostre krawędzie
zdmuchuję ciężki pył
z minionych znaków
wykreowana idealność
cóż z tego
kiedy słowa ranią.
Komentarze (1)
Prawda, słowa ranią... czasami bardziej i dotkliwiej
niż czyny... wiem coś o tym.. bardzo dobry wiersz...