słowna iluzjonistka
nie odpowiedziałam na dzień dobry
które nie wybrzmiało
nie odpisałam na pozdrowienia -
pięć i pół cala ziało pustką
prawie wiem że już nie napiszę
"prawie"
już tylko ono w kapeluszu
zadziornie szykuje się do skoku
w jasną sytuację
Komentarze (31)
Angel B., Tobie zawsze wszystko się podoba :)
Podoba mi się :) Pozdrawiam serdecznie +++
Serdeczności Ziu-ko :)
Daje do myślenia...Pozdrawiam serdecznie :)
Srebrzysta, chyba każdy lubi jasne sytuacje. No chyba
że sam jest autorem niejasnych :)
Pozdrawiam serdecznie :)
prawie zapomniałam, że iluzjonistka nie lubi jasnych
sytuacji.
serdeczności Eluś :):):)
Dziękuję Wam serdecznie za czytania.
Dobrego dnia.
Oj, potrfisz Elu :)
Dobrego dnia :))
Ciekawie i prawie.
Skłaniasz do zadumy Elu.
Pozdrawiam :)
I wszystko jasne ;)
Pozdrawiam Eluś :)
tak się zamyśliłem, że kolację przegapiłem
Pozdrawiam serdecznie
Prawie wiem o co Ci chodzi Elu.Pozdrawiam.
ciekawie o tym "prawie"...
+ Pozdrawiam
Intrygujący wiersz,
pięć i pół cala, toż to jakiś karzełek, może to był
krasnoludek?
No, ale ponoć małe ludziki są wielkie:))
Nie lubię zadziorności, choć bywa, że jak ktoś jest
zadziorny to i ja taka jestem w stosunku do niego, na
dzień dobry odpowiadam, przynajmniej w realu, zresztą
tam dobieram sobie znajomych, a w necie bywa, że
przestaję z kimś rozmawiać, jeśli ktoś uważa że ja mam
przepraszać za to, iż sprowokowana złym słowem też
oddałam tym samym i to spowodowało tylko następne
wzajemne zrzuty epitetów, kompletnie bez sensu, utkane
na podstawie nikłych informacji, które mają się nijak
z prawdą.
Msz żeby człowieka poznać trzeba beczkę soli zjeść i
znać go, chociaż parę dobrych lat w realu, by móc go w
pełni obiektywnie ocenić, bowiem ze strzępków pseudo
znajomości ten obraz nie zawsze jest takim, jakim jest
naprawdę.
Nie wiem czy powinnam pozdrawiać,
choć robię to szczerze,
zatem może napiszę, iż miłego wieczoru życzę.
prawie robi różnicę. Pozdrawiam!