I ślubuję ci miłość
z cyklu "TABU-ny"
był silniejszy.
na tyle, by jej obie ręce
ścisnąć w jednej dłoni
(drugą szarpnął majtki).
był silniejszy.
niedziwne - mężczyzna.
próbowała się bronić
ale,
był silniejszy.
błędne oczy, odór wódki.
do dziś ona, na ten zapach,
reaguje strachem.
był silniejszy
mocne razy wymierzając
w malignie powtarzał
o jakimś obowiązku,
(chyba małżeńskim).
nie słyszała. zagłuszyło
pękające serce.
był silniejszy.
Komentarze (27)
Straszne ,niestety nagminne, zamknięte w czterech
ścianach,dobrze ,że takie sprawy wychodzą na światło
dzienne ,interesujący temat na wiersz
Bardzo dobrze pokazana przemoc.
No właśnie i tutaj poprę Wiktora , że na bezduszność
to dobrze puścić głośną muzykę i nic od sąsiadów nie
dochodzi ani maltretowana żona ani bite dzieci i"
świat się śmieje", przecież Walentynki więc bujajmy ,
bujajmy w obłokach... niektórzy poeci. Wiersz bardzo
dobrze i obrazowa przedstawia zamierzony temat
wywołując oczywiście jak widać zrozumienie u osób ,
które mysleć potrafią.
wiersz wywołuje ciarki, niektórzy zapominają, by
podmiotu lirycznego nie identyfikować z autorem
wiersza a wiele razy była o tym mowa
Prawda przedstawiana przez Małgosię boli ale niestety
istnieje.Dobrze oddaje swoją myśl.Wiersze nie zawsze
muszą być piękne ,żeby o nich mówić i żeby się
podobały.Mają mieć coś co nas porusza a ten poruszył
mnie bardzo.
Oczywiscie ze takie klimaty dzialaja na
czlowieka,bardzo zdziwilabym sie gdyby bylo
odwrotnie,ale nie tylko temat wart jest glosu,ktory do
ciebie leci.
Chcialabym jeszcze cos od siebie dodac,poniewaz nigdy
wczesniej nie komentowalam,ani nawet nie ocenialam
wierszy,po prostu przypadkowo wybieralam autorow i
poswiecalam im cala uwage,od jakiego czasu zaczelam
pilniej sledzic co sie tu dzieje,a takze czytac
zamieszczone pod wierszami komentarze i wiecie co?
MOja ciekawosc rozbudzila osoba pod nickiem Vick
Thor... w jakis taki swoj sposob, z pewna swoja
elegancja wali ludziom prawde:)
Pozdrawiam!
Nie uważam się za szczególnie bystrego , czy też
tytana intelektu,jestem zwykłym przeciętniakiem , ale
nawet ja pojąłem przesłanie utworu ,droga
Małgosiu.Wiem ,że chodziło ci o ukazanie traumy ,jaka
jest udziałem większości kobiet, maltretowanych
psychicznie i fizycznie przez swoich mężów, czy
partnerów
i cierpiących w pokorze, " bo dzieci muszą mieć ojca,
co ludzie powiedzą, bo taka nasza dola kobieca" Nie!!!
bzdura totalna!
Pogonić bydlaka ze swojego życia natychmiast! To
jedyna słuszna rada.Twój utwór Gosiu bardzo dobitnie
przedstawił ten problem i trzeba naprawdę byś
bezdusznym ignorantem - jak np. osobnik
używający wrednego nicka "sisi 432", by wypisywać
idiotyzmy pod twoim wierszem.Gdyby osobnik ów,
(indywiduum) znał historię, np. o panowaniu dynastii
HABSBURGÓW, to wiedział by,że " sisi " to było
pieszczotliwe
określenie Elżbiety, pięknej acz bardzo głupiej żony
Franciszka Józefa II cesarza
Austro-Węgier - i raczej kojarzy się z czymś
pejoratywnym.Ale jaka wiedza, taki nick.Sisi 432 razy
zsiusiany! Myślisz ,że jak będziesz pisał wredne
komentarze,na dodatek ukazujące twoją całkowitą
ignorancję i słaby zasób leksykalny - to zaimponujesz
bejowiczom ? Nie takich tu mieliśmy "kumentajtorów",
musisz bardziej się postarać, by ich przebić! Np.,
że muszę być kochankiem i blońskiejM , i
Skauta!Dobrego samopoczucia życzę przy pisaniu
następnych , równie " sympatycznych" komentów!
Szok...lepiej nie pamietac,ze istnieje taki rozdzial o
milosci..
....i co z tą przysięgą małżeńską w takiej
sytuacji...i ślubuję Ci miłość...
...piorunujące wrażenie czytając, chociaż się wie, że
i taka "miłość" istnieje.
Brrr. Powiem jedno i bez kazań ;-) Był silniejszy ale
głupi jak pień... Pokazał zamiast męskości swoją
słabość...
Nasuwa się taka wątpliwość, czy on był silniejszy, czy
ona słabsza.