Słyszalam Głos
chciałam już dawno o tym napisać, myślałam o tym jak przepisywałam książkę na komputer, no i w końcu to zrobiłam. :) Tylko...nie jestem pewna czy to jest to co chciałam osiągnąć.
Słyszałam głos kazał mi się zabić
słyszałam głos mówił mi ile znaczę
dziś……………..w
tak wielkim świecie
umierałam każdego dnia
z upadkiem serca i duszy
Słyszałam głos – tak byłam
wariatką
nikt nie wiedział
co w głowie siedzi
dziś……………R
30;…….w psychiatryku byłam
tak wiem
ile już znaczę
Słyszałam głos mówił mi, co robić
tak – napisałam
książkę o Złym Głosie
jesteś bohaterem
cieszysz się?
Bo ja wiem….
jestem wariatką
Komentarze (4)
samokrytycyzm jak najbardziej jest ok , lecz czy
naprawdę jest aż tak źle. Pozdrawiam uśmiechem
Bez bicia się przyznaję, że jestem wariatką. I dobrze
mi z tym. ;-)
chyba w każdym z nas siedzi odrobina szaleństwa, tylko
prawdziwi wariaci potrafią uzewnętrznić swoje wnętrze
=) świetny wiersz
ROZDWOJENIE JAZNI - TYLKO CZEMU GLOS WYGRYWA?
PLUS