Smakołyk nad rarytasem
Stół sylwestrowy barwami nęci
Lampion wiszący, tęczą świeci
Od jadła i napitku blat wygięty jak łuk
jedzenia, tego pysznego jest w brud
Trudno wymienić wszystkie potrawy
Nie sposób opisać blask butelek zastawy
Stół i gala elegantek w uśmiechach
Za krzesłami panowie, surdutach
Wszyściutko na miarę witania nowego
Wyglansowane do wyśmienitego
W śród tych wykwintnych, miska
niepozorna
Na nią wszyscy, jak sroga w gnat wpatrzona
Jest niepozorna, taka sobie od niechcenia
Który burzy serca, zachwyca podniebienia
Tam moja sałatka,tajemna, już taki
jestem
Wykonuję ją na trzy dni przed sylwestrem
Obok małe miseczki ?kogate no Supobouru?
*1)
Przywiozłem je z dalekiej Japonii, ja tam
byłem
Wkładam do nich rarytas powolutku
By usłyszeć ohy, ahy, chce się żyć, ja żyję
Nie jestem głupi by zdradzić tajemnicę
Ze sałatka powstała z osolonych śledzi
Osolone matiasy moczę w wodzie
Którą zmieniam trzykrotnie
Cebulkę do negliżu rozbieram
Niszczę jej ciało w drobne kwadraty
Skraplam octem by soki puściła
I zasypuje dużą łychą cukru, wymieszam
Ta tajemnica recepty we mnie tkwi
Nie zdradzę jej, nawet do rozlewu krwi
Bo nie mogą oni, ci smakosze przy stole
Wiedzieć, że to moje i moje, daj Boże
Nie powiem również i tego jaki jest
finał
Kroję ten filety na kawałki ? tu uwaga
Każdą cześć smaruje musztardą jak
marmolada
Obficie obdzielam każdą z nich- a niech
ma
Układam warstwami te obsmarowane
musztardą
Na to obsypuje tą cebulkę słodzoną
cukrem
Oblewam jedną łyżkom oleju ze
słonecznika
I zawartości w słoiku znika
Gdy warstwami wypełniłem to szkło
Zostawiam na trzy dni ? niech sobie stoi
Gdy go potem otwieram, zapach i smak
Oj, oj aż serce o nozdrza boli
Potem przy stole panie i oni w galantach
Wydają okrzyki,ze słychać ich z daleka
Nie zdradzę tajemnicy sałatki
A tam tylko musztarda i kawałek śledzia
Autor: slonzok
*1) są to małe czarki, wyjątkowo ozdobne z
których je się zupy
Byłem na delegacji w Azji-
Komentarze (4)
bardzo smakowity przepis na niewątpliwie pyszną
sałatkę :-)
A łyżkom się nisko kłaniam kiedy łyżką nakładam :)
Ojej! Przecież to przepis mojej Babci :)
Witaj,,ile starania i serca dajesz przygotowując tą
pyszność ,aż się wzruszyłam,miło się czyta poeto i
Twoje komentarze wiersze oddajesz uczucia i dziś
czytam nie smuć się proszę Bolesławie,,słonecznie
pozdrawiam miłej niedzieli życzę++++++++