Śmerć ta , kocia, lecz bliska
Może i to nie wiersz... ale piosenka.... ale sama ja napisałam... i kieróję to zwierzęciom które nie żyją, a szczególnie moim, kotkom... Kicie i Łasicy;(
"Odpłynęłaś w ciemną noc, a może był już
świt. Nie widziałam potem cię, jeden
dzień.Las powitał przez łzy mnie. Ref:Twój
wzrok, odpływa w serca toń! Twój wzrok, nie
wierzę że pozbieram się.Twój wzrok już nie
zobaczę go, Twój wzrok
na zawsze zostawiłaś mnie
Idę ciemnym lasem patrząc przez łzy
I widzę na końcu tego lasu jak bezwładnie
leżysz ty
ref: Twój wzrok....
zostawiłaś na zawsze mnie"- końcówka
mówiona
Komentarze (1)
Dobrze, że przelałaś swoje uczucia Charytto. Też
kocham zwierzęta, pozdrawiam ;)