Śmiej się dalej, śmiej.....
Gdy zaczepiasz Ją
ironia w tobie kpi,
lubisz z Niej żartować,
lubisz się z Niej śmiać.
Nie broni nigdy się
ta zwykła szara mysz,
spuszcza nisko głowę
choć nie musi się ciebie bać...
Wyśmiewasz ciuchy Jej,
ten Jej ,,wieśniacki" styl,
że pomięta, wyblaknięta
wciąż chodzi w tym samym,
nie wiesz tego że,
aby mieć co jeść
pralkę i żelazko
dawno już sprzedali...
Nabijasz się z Niej,
że nigdzie nie chce iść,
że po szkole biegnie
do domu jak opętana,
nie wiesz o tym, że
ojciec wciąż Ją bił
a za minutę spóźnienia
była już kopana...
Wyśmiewasz się z Niej,
że ta szara mysz
jest tak zakompleksiona
bo na wf-ie nie ćwiczy,
a Ona wstydzi się
przebierać przy was by
nikt krwiaków na Jej ciele
nie zdążył policzyć....
Nabijasz się z Niej,
że taka ,,cienka" jest
ale to ty płaczesz
z jakichś błahych powodów !
A w Jej smutnych oczach
nikt nie widział łez,
chociaż zaznała bólu
i zaznała głodu...
Wyśmiewasz się z Niej,
że ta szara mysz,
wciąż nie ma faceta
i na randce nie była,
lecz nie wiesz tego ,że
facetami brzydzi się
bo z pijanym kumplem ojca
dziewictwo straciła...
Śmiej się dalej, śmiej!
Drugie piekło robisz Jej...
Nie widzisz jak Jej dłonie,
jak Jej plecy się trzęsą...
Ty masz normalny dom,
miłości w nim masz moc
a Jej pijany ojciec
połamał na Niej krzesło...
Śmiej się dalej, śmiej !
Nabijaj się z Niej !
Ale to Jej poda rękę Bóg
gdy będzie do nieba szła....
Ty masz lepszy dom
i w nim miłości moc
ale to Ona bez kolejki
dostanie skrzydła dwa...
No śmiej się, śmiej !
Lil Kim Lee
Komentarze (2)
Zgadzam się. Sądzę że ludzie boją się tak poważnych
tematów, a nie jeden z nich pewnie ma na sumieniu to,
co opisuje autor w wierszu. Cieszę się że wreszcie
ktoś napisał wiersz o czymś prawdziwym, a nie wciąż
miłośĆ, smutek itp. ;) Podziwiam. Świetny wiersz.
Czy mógłby ktoś dla przyzwoitości ten wiersz
skomentować, to wstyd 284 głosy a ani jednego
komentarza.