śmierc
Widziałem wczoraj anioła
Piekny był jak rórza
w rozkwicie
Jednak to był anioł
śmierci
Zakradł sie w moje sny
i... bezwstydnie odebrał mi
Życie
Widziałem wczoraj anioła
Piekny był jak rórza
w rozkwicie
Jednak to był anioł
śmierci
Zakradł sie w moje sny
i... bezwstydnie odebrał mi
Życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.