śmierć nie pyta
Wieprzowina jest niezdrowa,
jedząc masło robię źle,
czekoladka za cukrowa,
a po kawie serce rwie.
W końcu muszę przestać palić,
sobie szkodzę dobrze wiem,
ale na coś trzeba umrzeć,
śmierć nie spyta, czego chcę.
dzięki za uwagi,poprawiłam
autor
frytka
Dodano: 2010-01-20 10:54:39
Ten wiersz przeczytano 1223 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Hahaha,podoba mi sie takie podejscie do
tematu.Zostawiam swoj glos i klaniam sie nisko!
PRZEPRASZAM, ALE SOBIE PORECHOTAŁAM :) ....W PRACY
DOKŁADNIE, TO SAMO MÓWIĄ, W SUMIE NA COŚ TRZEBA
UMRZEĆ, WIĘC POPALIĆ NIERAZ TRZEBA ;)
świetne postanowienia i choc śmierc nie pyta to warto
przestać palić..
super prawdziwie ale przede wszystkim z
humorem..pozdrawiam
Miło poczytać Twoje wiersze, co do treści to zgadzam
się z Tobą, pozdrawiam.
bardzo wesoło podchodzisz do życia wnioskuję to po
twoim wierszu,rymowanka jest w sam raz dla nas,bo
każdy nie umie sobie odmówić pewnych używek,słodyczy
itp.a ta Pani o której mowa to przyczyn nie szuka
przychodzi i robi swoje--pozdrawiam
Podoba mi się w Twoich wierszach lekkość tematów.
Wiersze jak bajeczki, z luzikiem, poczuciem humoru i
miłe do czytania. Wiersze o życiu, o tym co chcemy,
czego unikamy. Ty sobie fajnie z tym radzisz, choć to
tylko słowa. Mam nadzieję, że w Twym życiu równie
wesolutko
Śmierć jest gościem nieproszonym, nigdy nie wiadomo do
czyich drzwi zapuka i o wiek nie pyta i nawyki ma w
nosie, smutna prawda, pozdrawiam.
Frytko, jestem tego samego zdania co Ty :) pozdrawiam
(malutka drobnostka: niezdrowa pisze sie razem)
wszystko w nadmiarze szkodzi, ale co ja tam się będę
mądrzyła, jak od palenia papierosów nie jest mnie
odzwyczaić żadna siła...tez ciągle sobie mówię, ze na
coś umrzeć trzeba...fajnie napisany wierszyk, miło
było przeczytać...pozdrawiam
Na coś umrzeć trzeba:)..To niech mnie fryteczka
zbije,ale "niezdrowa" ja piszę razem:)..a po
spyta,przecineczek..Fajny wiersz:)..M.
Wszystko na NIE. Ja powiem tak, szkodzi co NAD
"niezdrowa" i "śmierć nie spyta, czego chcę" byłoby
poprawniej :)
Nałogi są niezdrowe, tylko silna wola wygra z
nimi...ja już mam to za sobą...życzę powodzenia :)
O tak ona nie pyta tylko wybiera z pośród tłumu
wybranych....kosząc zbiera swoje plony...Ona zawsze ma
żniwa...pozdrawiam...