Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmieszka

Gdy byłam jeszcze młoda
Nazywali mnie śmieszka
W sercu radość... pogoda
Wyciągałam śmiech z mieszka

Dziwili mi się ludzie
Jaki wielki mój mieszek
Ja im w szczęścia ułudzie
Sypałam z mieszka śmieszek

Skradł mnie jeden szyderca
Gdy się śmiechem bawiłam
Mego szczęścia morderca
Był mi jak lodu bryła

Śmiech się w smutek zamienił
Mieszek przepadł bez wieści
A łzy w stertę kamieni
To się w głowie nie mieści

I choć szukam go wszędzie
Bo mi tak źle bez niego
nie ma go i nie będzie
Lecz dlaczego... dlaczego

autor

julka56

Dodano: 2008-08-01 00:52:21
Ten wiersz przeczytano 1828 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

jarmolstan jarmolstan

Wiersz dobrze somponowany, treściwy zawiera duży
ładunek emocjonalny, trochę połamał Ci się rytm przez
nierówną liczbę zgłosek w wersach, ale to jest łatwe
do naprawienia.

błońskaM błońskaM

o jesuuuuuuu, wiersz jest dobry ,naprawde, wyraża
uczucia autorki ,a jak komus sie nie podoba niech
poprostu nie czyta. a ja se poczytam......:)

staż staż

Bo za skalę porównawczą bierzesz przeszłość, a jeszcze
jest teraźniejszość i przyszłość.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »