Smutek...
Dzień za dniem, mi się żyć nie chciało.
Dzień za dniem, cos we mnie umierało.
Bałam się życia, bo ono mnie nie
chciało.
Bałam się szczęścia, bo ono za dużo mnie
kosztowało.
Bałam się Was, bo tylko tyle mi w życiu
pozostało.
Nie bałam się smutku, łez, rozpaczy,
bo to przy mnie zawsze trwało.
autor
ichor
Dodano: 2004-11-07 14:19:06
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.