SMUTEK
Szorstki jak papier ścierny
Ściera życie na pył
Mulący jak zasłodkie ciasto
Po spróbowaniu którego nie masz juz na nic
ochoty
Uciska jak zaciasny but którego nie można
wymienić na inny rozmiar
Tropi i śledzi każdy Twój ruch
Jest obecny przy nas jak cień
Ewentualnie opuszcza na krótką chwilę
Tak jak szybkie wyjście na małą kawę
Konieczny czasami
Aby życie miało równowagę
Inaczej nie wyciągalibyśmy wniosków
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.