Smutna noc z wielu
Przywitała mnie dziś noc
Otuliła kocem szronu
Dym leniwy trzęsie się
Przegląda w łzach
Nawilżone dobrze oczy
Przekonują mnie
Ta namiętnie smutna noc
Należy do mnie
Woń smutku będzie prowadził
Na opuszczoną noc nie ma ratunku
Dlatego w dzień spać lepiej
Bo w nocy drżenie nie wycie
Opustoszało się czuję i smutno
Piosenkę dziś nucę smutną
I staram się przytulić tak jak nie umiem
Myśląc o wesołości
Co przytrafia się trzy razy w ciągu dwóch
lat
Często jak kochanek w snach
Komentarze (9)
Wymownie o samotności.
Mocna puenta.
Słońce jeszcze zaświeci...
Serdecznie pozdrawiam
Takie życie - raz świeci słońce, a zaraz deszcz.
A po każdym deszczu - znów świeci słonko. I tego życzę
by jak najszybciej.
Wymownie z powiewem smutku. Pozdrawiam :)
Wymownie.
Pozdrawiam.
*Życzę Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2024 Roku.
smutna melancholia o samotności.
Miło Cię znów gościć na beju.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Ładnie opisana samotność. Pozdrawiam
Noce są czasem introspekcji i refleksji. W tym wierszu
dominuje smutek z powodu samotności. Sny pomijam.
(+)
Wymowna melancholia o samotności, pozdrawiam ciepło.