Smutny maj
W maju wszystko się zmieniło
Obsypało drzewa kwieciem
gdzieś podziała się ma miłość
gdzieś się podział sen o lecie
Serce w pół rozdarte płacze
Łzami czara przepełniona
Czy choć jeszcze kiedyś cię zobaczę ?
Czy ust twoich dotknę zanim skonam ?
Nim odejdę z bólem z żalem
zaplątana w sieć pajęczyn
Cierpię wiedząc ze już wcale
mój dzwoneczek nie zadżwięczy
Noc otwiera swe ramiona
W dali słychać dżwięk gitary
Koniec bliski lecz nim skonam
pragnę oczy twe bez wiary
ujrzeć jeszcze póki jestem
nim się stanę słowem gestem
Komentarze (14)
Bardzo ładne
Ładnie, melodyjnie się czyta. Pozdrawiam :)
Źle się wpisało: "wpół" "zadźwięczy" "dźwięk"
.... bardzo ładny wiersz....smutny :-(
pozdrawiam;-))))))
Smutno... Szacuneczek ;))
Piękny smutny wiersz, drugi wers podoba mi się
najbardziej.
Pozdrawiam ciepło, przepraszam za komentarz na dole.
FILUS3 do jasnej cholery!!!!!
Nie zaśmiecaj ludziom podwórek.
Powinni usunąć Cię na stałe!!
Smutny, będzie dobrze. Pozdrawiam
smutno ale zycze zeby bylo jak najlepiej :))))))
Wiersz wypełniony emocjami, wspomnienie miesiąca,
który powinien być najpiękniejszym ze wszystkich, a
jednak i w maju zdarzają się rozstania.Smutny wiersz,
ale takie najszybciej trafiają do serca i pozostają na
dłużej:)
Pozdrawiam imienniczkę.:)
Cały wiersz tak pięknie zapłakany- świetnie
zobrazowałaś smutek i melancholię po utracie ukochanej
osoby:) Pozdrawiam pięknie;)
Smutno. Pozdrawiam
Bardzo smutny wiersz Ewo a podobno maj, to miesiąc
zakochanych.
Pozdrawiam
Musi być "ust twoich" tu chodzi o ostatni
pocałunek.Mocno chciałam to zaakcentować.Wiem,że dwa
wersy z pytajnikami zakłócają nieco rytm
całości,ale wiersz to nie szablon,a poza tym tak
czułam pisząc go 12 lat temu.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Czy ust dotkne - zanim skonam/ bez "twoich"
/ czuc tesknote... / pozdrawiam