śnieg
Wszystko w śniegu, bieli uduszone,
jacyś ludzie, powóz, konie...
Kryje grzech, ściera śmiech.
Pruszy, ściele się wygodnie,
kryje kwiecie – wiosny dłonie,
zmywa barwy, świat w nim tonie.
Nic nie widzę, tylko biel,
za mną nic, przede mną nic.
Ach to koniec, koniec...
Resztka brązu w twoich oczach
jeszcze się ukrywa,
i ja tylko dla niej, te tony śniegu
nadzieją rozrywam.
autor
LenaLaut
Dodano: 2007-11-25 16:52:10
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w
życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go
uwielbiał, i kota, który będzie go ignorował.
dobrze mieć osobę, dla której jest się gotowym znieść
bardzo wiele... ja to wiem... pozdrawiam.