Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przemijanie

Rozlane światło przyćmione szarym niebem,
z żółtych liści wyczytuję koniec lata,
a nad brzegiem rzeki wiatr toczy się pospiesznie
i wyszeptuje zaklęcie mu znane przez lata.

Wyblakłe kolory zmącone szarością,
świat się starzeje tak szybko, tak spiesznie,
jego zielone korzenie wysysa czas,
a drzew kościec drży, gubiąc liści szal.

Rzeki pierś wznosi się gwałtowniej,
woda rzuca się gniewnie o czerstwy brzeg,
jakby wiedziała, że zaraz utonie,
wykrzykuje falą swój starch i w lód przemienia się.

Nagle milknie ta udręka,
w zimowym płaszczu schowana już nie walczy,
na ponowny słońca blask czeka,
i milczy uparcie, niepokonana.

- W następnm roku odrodzi się sama...

autor

LenaLaut

Dodano: 2007-12-02 01:09:17
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »