Śnieżny tulipan
Gdy z niebios posypią się kasztany
Ciepłe i kojące oczy
Otworzą drzwi
Których klamki z mosiądzu
Tak bardzo bałam się dotknąć
Świetlistej drogi
Której nie chciałam przejść
Nadejdzie pora
By pozwolić krwawym liściom
Wręczyć Tobie
Śnieżnego tulipana
Z odłamkiem mojego serca
Ocalonego od zmiażdżenia
Twoją stopą…
Pamiętasz?
Nadal należy do ciebie
CYKL: Myśli tekturowych nagłówków
autor
AnnieSummers
Dodano: 2006-09-18 00:02:02
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.