Snu ukojenie
Nigdy już nie zamykaj drzwi,
Niechaj zostaną wciąż otwarte.
O takim życiu człowiek śni,
Nic nie jest życia więcej warte.
No może małe,
Takie marzenie.
Takie wspaniałe,
Snu ukojenie.
No może mała,
Taka chwileczka.
Taka wspaniała,
Senna cząsteczka.
Nigdy już nie zamykaj okien,
Otwarte zostaw ościeżnice.
Niech nic kryje nas przed wzrokiem,
Życie ma swoje okolice.
No może małe,
Takie marzenie.
Takie wspaniałe,
Snu ukojenie.
No może mała,
Taka chwileczka.
Taka wspaniała,
Senna cząsteczka.
Nigdy już nie zamykaj bramy,
Klucz ciężki wyrzuć na śmietnisko.
O większe sprawy z życiem gramy,
Musimy sprostać tym igrzyskom.
No może małe,
Takie marzenie.
Takie wspaniałe,
Snu ukojenie.
No może mała,
Taka chwileczka.
Taka wspaniała,
Senna cząsteczka.
No może takie,
Małe coś więcej.
Takie nijakie,
A parzy ręce.
Komentarze (7)
Ciekawy forma wiersza i pomysl. Nietuzinkowy. Z
podobaniem
pozdrawiam :)
Kołyszą słowa...
Z przyjemnością przeczytałam :)
To taka piękna kołysanka dla dorosłych :) Z wielką
przyjemnością i pozdrowieniem :)
Tak wspaniale, pięknie napisane. A snu ukojenie, sam
ostatnio w prawdziwym śnie z upodobaniem zagłębiam
się.
Nigdy już nie zamykaj bramy,
Klucz ciężki wyrzuć na śmietnisko.
O większe sprawy z życiem gramy,
Musimy sprostać tym igrzyskom.
ś w i e t n a f r a z a
Pamiętam te czasy kiedy nie zamykało się drzwi na noc,
niestety, to przeszłość. Dziś nawet wokół domów stawia
się wysokie ogrodzenia, zamki alarmy...
Po przeczytaniu przypomniała mi się ta piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=DZOiXtbhSJU
Miłego dnia:)