Sny lepią się pajęczynami
Do wieczora :)
W takie wieczory
Gwiazdy mają nadwagę
Skrzypią w dziurce od klucza
Wisząc ociężale
Nie patrz na mnie
Rzęsy same uciekają
Zawstydzone w mą stronę
Z jakich kruszców
Wylano Twe serce?
Że tak zatwardziałe się stało
Wracasz pijany
Sny lepią się do mnie pajęczynami
Wtedy me skrzydła rosną
Trzepoczą niespokojnie
Już nie możesz być przy mnie
Sam tą drogę wybrałeś
Nie dla Ciebie plotę pocałunków wianki
Gdy serca przemakają
Już nie
CYKL: Kormoranów zakwitły piórka
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.