Som jest leki
wiersz gwarowy
Som jest leki
Uzdrów mnie Pon Jezusie
co dnia piyknie prosem,
kie Cie w komunii przyjmujem
i w moim sercu nosem.
Cy Ci się będzie widzieć
biedne serce moje,
kie tak wiecnie narzekom
i tak straśnie brojem…
Godzinki i roroty
rano kie zniknom cienie,
podobno dobre som jest leki
na dusy ozdrowienie.
Adwentowo pokuta,
po śniegu wędrowanie,
odpuść i ostoń w mym sercu,
piyknie Cie pytom, ostanies?
Komentarze (23)
Bardzo piękna rozmowa z Panem Jezusem.
Wiersz urzeka swoją prostotą, otwartością i pokorą.
Pozdrawiam:)
Piękna, szczera rozmowa z Bogiem.
Miłej soboty :-)
tak pięknie się modlisz .. nosząc Pana Jezusa w sercu
..to.. że narzekasz On rozumie i przytuli by Bi ulżyć
w dniu codziennym ..
Ależ pięknie! Pozdrawiam skoruso:)
"podobno dobre som jest leki
na dusy ozdrowienie.
Adwentowo pokuta,
po śniegu wędrowanie,
odpuść i ostoń w mym sercu,
piyknie Cie pytom, ostanies?"cyt.aut.
Ty nas rozumiesz Panie.
Na pewno zostanie, nie ma co :D Pozdrawiam +++
Zostanie, bo On zawsze wysłuchuje próśb.