Sonecik do wiary w siebie
Bo nawet słodkie zapachy
z dzieciństwa bzów,
nie uspokoją myśli naszych
rozkołatanych snów.
Nawet mamina słodka melodia
pradawna kołysanka,
nie rozpali uśmiechu ognia
ani miłość kochanka.
Tak ukochany mój aniele
nawet ty nie zdziałasz wiele
w tym swoim błękitnym niebie.
Szczęścia blask tuz o krok
lecz ma myśl spadnie w mrok
gdzie zabraknie wiary siebie.
autor
chica87
Dodano: 2006-03-20 14:16:17
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.