Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spacer w milczeniu

45.cykl - Zawinięty w biel



przemierza na oślep
długi korytarz
zna tutaj każde zadrapanie
na białych ścianach
zagięcia na wydeptanej wykładzinie
omija slalomem

bez słowa zupełnie wyłączony
w odizolowaniu
patrzy na skrzywione twarze
pełne cierpienia

w milczeniu
znika w zielonej sali





11.02.2013.

autor

kazap

Dodano: 2014-12-12 09:44:30
Ten wiersz przeczytano 2001 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (56)

kazap kazap

Madison - sprawdziłem ponownie przyznaje się Twoja
wersja zwyciężyła - dziękuje poprawiłem
pozdrawiam - zawsze Jesteś u mnie mile widziana
pozdrowionka

Madison Madison

No niestety, Karolu, chyba jednak poprawna forma to
"przemierza długi korytarz".
Pozdrawiam:)

kazap kazap

Sotek - dziękuje za Twoje słowa

witam w słoneczny poniedziałek
dziękuje za wszystkie komentarze
miłego dzionka - pozdrowionka

Sotek Sotek

Witaj Karolu. Bardzo wymowny wiersz. Nie wymaga
komentarza. Pozdrawiam:)

kazap kazap

Jacek Z - bardzo mądre słowa - i mnie sie tak czasami
zdarza spacerować po tych nie chcianych ścieżkach

judyta1 - ciesze się że moje myśli pobudziły Twoją
wyobraźnię

jaro37 - bardzo dziękuję ze tak uważasz - w tym
miejscu to z reguły smutek gości a cisza i pobyt tam
do refleksji nad swoim życiem

pozdrawiam

jaro 37 jaro 37

Przepiękny wiersz wieje smutkiem i skłania do
refleksji . Pozdrawiam ciepło Karolu .

judyta1 judyta1

Wiersz pobudza wyobraźnię. Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Szczęśliwi ci, którzy drepczą tam, gdzie chcą. Czasem
"spacerujemy" po niechcianych ścieżkach...

Pozdrawiam:)

kazap kazap

karmarg - bardzo dziękuję że tak uważasz - i że
zatrzymał i Ciebie to dla mnie wzmocnienie

wena48 - Wando - całkowicie zgadzam sie z Toba podczas
takich spacerów wielu dostrzegłem to co było dotąd
niewidoczne - to jak kardy filmu życia - i ja to znam
z autopsji - niestety

grusz-ela - bardzo dziekuję ale wcześniej sprawdzałem
- nie mniej dziękuję za czytanie mnie

mariat - co prawda to prawda prędzej czy później
nadchodzi taki moment - dziękuję

Turkusowa Anna - Aniu - bardzo dziękuje - niestety to
miejsce w bieli dla mnie takie ma skojarzenia - i
takie myśli

MAGNOLIA - choć nie lubimy tam przebywać - jesteśmy
aby ratować nasze zdrowie i życie - dziękuje za słowa
wsparcia - staram sie podążać do przodu z podniesioną
głową - aby nie tylko dostrzegać więcej ale aby nie
okazać słabości ani chwil załamania

WOJTER - serdeczne dzięki

kaczor 100 - cieszę sie że tak odbierasz mój przekaz
tego miejsca - myślę że trafnie

amelia - smutno ale tam tak jest choć cięzko i boli -
ale mam dobre wspomnienia - bo to właśnie tam mam
swojego Anioła Stróża który czuwa nade mną

dziękuję że mnie czytacie
miłej niedzieli smacznego obiadku
pozdrowionka

amelia amelia

bardzo mi się smutno zrobiło ...

kaczor 100 kaczor 100

Bardzo wyrazisty przekaz Karolu.
Pozdrawiam niedzielnie.

WOJTER WOJTER

smutny i ładny

MAGNOLIA MAGNOLIA

Karolu nikt z nas tam nie lubi bywać jeszcze w
obecnych czasach gdzie czujemy sie intruzami,głowa do
góry będą lepsze dni.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Pięknie, choć tak smutno...pozdrawiam Kazapie.

mariat mariat

przychodzi taki moment, że człowiek jak mumia się
czuje
i wtedy ten wiersz bardzo na czasie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »