Spadające gwiazdy

Moze tesciowa wzleciala do nieba,,,
i zostala gwiazda,,,,a Ty dalej na ziemi sie
meczysz,,,pozdrawiam.

Jest takie powiedzenie wiesz za co zabił Kain Abla?-za
opowiadanie starych dowcipów -podobnie jest z twoim
wierszem:)

Sam przyznasz że to nie ty tryskasz dowcipem ale
żywcem ściągasz z netu dowcipy i je lekko przerabiasz
-przy zielonych piórkach trzeba mieć trochę własnej
inicjatywy i weny-wszystkie twoje wiersze ostatnio to
przerobione dowcipy i czasami bardzo
nieudolnie-dzisiejszy również - oto i on w
oryginale-Siedzi zięć z teściową na dachu i patrzą w
niebo. W pewnym momencie dostrzegają spadającą
gwiazde. Zięć pomyślał życzenie a teściowa nie
zdążyła. Nie wiem skąd ten zachwyt komentujących i
wielki TOP ?

Ja tam dobrze zyczę teściowej

Wiersz skojarzyl mi sie z dowcipem ktory niedawno
czytalam.

Cha cha cha zastanawiałam się jaki teraz będzie Twój
wiersz a tu spadająca gwiazda...z uśmiechem wielkim
Cię;)

Nie rozumiem skąd tyle głosów za stary dowcip z brodą
znajdujący się na stronie
http://tylkomrok.pl/tag/dowcipy/-zwykłe dorobienie
kilku banalnych rymów i wielkie dzieło ma to być??
WSTYD!!!

Któż jak nie Jarek rozśmiesza nas wytrwale ;-)

Trudna rola teściowej, na niej są wieszane wszyskie
haczyki...no i się przekręciła

meteory to potwory - abyś był zdrowym -szkodzą
teściowym! ( jeśli to zdarzenie miało miejsce 5 maja,
to był to rój Akwamarytów,ślad po wizycie komety
Halley`a - wracają co roku , dla innych zięciów jest
nadzieja)

Dobre są te Twoje krótkie formy+pozdrawiam

Ja z teściową nie oglądałam spadających gwiazd ale
dużo rozmawiałam i było fajnie,a teraz sama jestem
teściową i też jest fajnie no i wiem że nie ma co z
zięciem oglądać gwiazd bo a nuż...

Niech się chowa teściowa, gdy spadają gwiazdy.
Podpisano: marzący jak każdy.

Nie tracisz dobrej formy.W Twoim stylu i zabawnie...

Świetne, nie taracisz dobrej formy;)powodzenia