Spektakl
Dziś mi chyba księżyc puścił oko.
Kiedy spojrzałem w niebo pełne gwiazd.
I mimo ze był tak wysoko
Widziałem jego usmiechnietą twarz.
Czy to złudzenie było czy tez nie?
Sam nie wiem lecz to pewnie znak.
Dziś pierwszy raz pocałowałem cie.
Lecz pewnie nie ostatni raz.
Księżyc był świadkiem mojej radości.
Patrząc z wysoka powiedział mi.
To jest początek wielkiej miłości .
To nie są sny.
Na chwile ukrył swoje oblicze.
Zakrył ten spektakl kurtyna chmur.
Zatytułowany po prostu życie
W którym gram jedna z dwóch głównych ról
Jakie recenzję zbiorę od krytyków?
Czy na oklaski zasłużę czy na gwizd?
Choć wątpliwości mam bez liku.
Wystąpię w nim.
Komentarze (2)
ja za ten spektakl dam oklaski:)
Życzę powodzenia i jak najwiecej oklasków