spełnienie
przeminęły sprawy ważne
bez znaczenia błahostki
przeszłość w zgodzie
z teraźniejszością
już nie garściami
lecz kropla po kropli
delektuję się
kolejną minutą
spokojne myśli
błogo uśmiechnięte
w starych szlagierach
roztańczone obrazy
jeszcze nie głazem
pulsujące serce
wyrzeźbione doświadczeniami
wygładzone przebaczeniem
wciąż mam marzenia
zakochana w życiu
nie lękam się jutra
Komentarze (35)
Oklepana dopełniaczówka.
Ale być może to tylko mój `problem`
:))
...a ja u Ciebie :))
"żyję kocham jestem
w ramionach szczęścia"
A ja czytam...
żyję kocham jestem
szczęśliwa
Nie lubię tych ramion szczęścia :)
Poza tym, bardzo ładny wiersz. Bez wydumanych metafor.
Lubię :)
Jak fajnie mieć to szczęście. Pozdrawiam serdecznie:)
I dobrze ze w ramionach szczęścia .....oby jak
najdłużej ..pozdrawiam Polisia