śpij kochanie
to krzyk ptaka spłoszył sen
nad skalistym grzbietem góry
zranił skrzydło w locie
śpij kochanie bez trwogi
ostrym jak brzytwa pazurem
przegoni głodną watahę
wiecznie samotny bohater
wrasta w Ofelii niepokój
zamknij oczy myślicielu
dla ciebie motylki i pszczółki
może jutro chwycisz miecz
teraz leż teraz leż
autor
Jutta
Dodano: 2016-07-30 01:11:58
Ten wiersz przeczytano 1402 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Ciekawie.
Pozdrawiam :-)
To o roli współczesnej poezji.
Tej miałkiej o motylkach i pszczółkach i o samotnym
bohaterze,który chce wysokich lotów, ale ponosi koszty
- inspiracja Hamletem:)
Intrygujący.
Miłego dnia :)
Naprawdę bardzo mi się spodobało.
Pozdrawiam.
Tylko spokój, bardzo dobry tekst, widzę rycerza oczami
wyobraźni. Ja już wstałam:)) Pozdrawiam Jutto, miłego
dnia:)
Ale ostatnia strofa mnie nieco niepokoi. Czasami można
coś przespać:)
Bardzo mi się podoba w treści i formie. Spokój płynie
z wiersza.
Miłej soboty.
Bardzo mi się podoba w treści i formie. Spokój płynie
z wiersza.
Miłej soboty.
Ja oczy otwieram dopiero.
za Julia Pol
ostatnia zwrotka poruszyła
miłego dnia:)
Pomyślałam o śpiącym rycerzu w naszych Tatrach -coś
ostatnio dużo o nim myślę, wiersz jakiś dla mnie
patriotyczny,pozdrawiam:)
ostatnia zwrotka bardzo mnie poruszyła, niesamowity
kontrast, taki złowróżebny
Podoba mi się podoba wiersz.
Serdeczności:-)
Piękny wiersz...
uroczej soboty:)
Piękny wiersz i przesłanie
Pozdrawiam serdecznie :)