SPIJAM DZIEŃ...
Spijam kropla po kropli dzień z powierzchni
Twej skóry
Wilgotność porannej mgły połykam
łapczywie
Ciepłem południowego słońca delektuję swe
wargi powoli
Zmęczenie dnia z Twoich ramion zdejmuję
W blasku księżyca czułością dłoni
Ciężar z powiek jedwabiem włosów ścieram
I nocy w otchłań oddaję
Błogim snem otulam Twój świat
Snem co mój obraz w sercu nosi
autor
MARGARETKA11
Dodano: 2007-06-04 10:09:42
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.